Przedsmak wieczornych emocji | 2005.08.27 |
| Wielka Krokiew fot. J.Ciszak/skionline.pl |
|
Tłumy kibiców wędrujących Krupówkami, atmosfera wielkich zawodów, emocje i wyczekiwanie na wieczorny konkurs - tak było w Zakopanem w zimie. Teraz jakby na wolniejszych obrotach… małe grupy pasjonatów "latania" i odgłosy trąbek przypominają, że dziś Letnia Grand Prix.
Bardziej trening, niż zawody, jak mówi Ljoekelsoey, z tą różnicą, że zawodów nie ogląda kilkanaście tysięcy osób. Organizatorzy liczą, że pod Wielką Krokwią zgromadzi się ok. 15. tys. osób. To optymistyczne prognozy.
Tak naprawdę liczy się zima… W zeszłym roku Małysz błyszczał na igielicie, na śniegu było już gorzej. "Teraz myślimy o Turynie", mówi Kuttin. "Zawody w Zakopanem są w naszym grafiku, choć walka o zwycięstwo nie jest tu najważniejsza."
Biorąc pod uwagę zeszłoroczne doświadczenia, to pewnie właściwa strategia. Tak przynajmniej interpretują słabe skoki Adama kibice. Nadzieja w narodzie jednak nie gaśnie. Coraz częściej dobrze mówi się o Kamilu Stochu i Krystianie Długopolskim. Jak skomentował Ljoekelsoey, "Oni udowadniają, że polskie skoki to nie tylko Małysz".
skionline.pl
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Szukaj
|