Skakali Schmitt, Uhrmann | 2004.09.01 |
Do Zakopanego przybywają już pierwsze ekipy zagraniczne na dwa konkursy w ramach Letniego Grand Prix na igelicie, 4 września w sobotę odbędzie się o godz. 20.15 konkurs indywidualny, w niedzielę o godz. 14 - konkurs drużynowy - pisze Dziennik Polski
Pod Giewontem są już pierwsze ekipy zagraniczne, z Niemiec, Korei Południowej, Czech, USA i Japonii.
Niemcy przyjechali w najsilniejszym składzie jedynie bez Svena Hannawalda, który prawdopodobnie w tym sezonie nie wystartuje (leczył ostatnio tzw. syndrom wypalenia, wciąż nie czuje się na tyle dobrze, by podjąć treningi).
W ekipie niemieckiej są tak znani skoczkowie, jak: Schmitt, Uhrmann, Spaeth, Hocke, bardzo dobrze skaczący w tym sezonie letnim Herr.
Przyjechali też Japończycy ze swoimi gwiazdami: Kasai, Funaki, Miyahirą, są Czesi, Amerykanie. Dzisiaj spodziewane są dalsze ekipy.
W zakopiańskim konkursach startować będzie cała światowa, zabraknie tylko wspomnianego Hannawalda i Fina Janne Ahonena, który niedawno wziął ślub i zapowiada pojawienie się na skoczni pod koniec września (może w konkursach Letniego Grand Prix w Japonii, w Hakubie?).
Wczoraj Niemcy wspólnie z Koreańczykami poszli wieczorem skakać na Wielką Krokiew. Warunki do skakania były podłe, padał deszcz.
- Jesteśmy gościnni i udostępniamy zagranicznym zawodnikom Wielką Krokiew do treningu - mówi dyrektor zawodów Leszek Nadarkiewicz. - Zawodnicy będą skakać jeszcze w środę, w czwartek chyba zamkniemy skocznię i udostępnimy ją w piątek na treningi o godzinie 11 i 19.
Więcej w Dzienniku Polskim
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Szukaj
|