GORE-TEX XCR | | 2002.10.10 |
Dzięki uprzejmości firmy W.L. Gore&Associates możemy wam zaprezentować kurtkę wykonaną z zupełnie nowego laminatu opracowanego przez studia projektowe tej firmy. Chodzi mianowicie o membranę GORE-TEX XCR, z której wykonane zostały kurtki testowe, jakie mieliśmy okazję używać przez ostatnich kilka tygodni.
Nowa 3-warstwowa membrana GORE-TEX XCR (Extended Comfort Range) została zaprojektowana z myślą o intensywnych zastosowaniach outdoorowych. Wysiłek fizyczny, jaki towarzyszy uprawianiu sportów ekstremalnych stawia przed odzieżą niezwykle wysokie wymagania. W efekcie od kilku już lat mamy do czynienia z całą rodziną tzw. tkanin oddychających. Wśród nich, uznaną pozycję zajmuje GORE-TEX, sztandarowy produkt W.L. Gore&Associates i nie dziwi fakt, że specjaliści tej firmy stale pracują nad poprawą jego "osiągów". Ostatni efekt tej pracy to właśnie 3-warstwowy GORE-TEX XCR, czyli połączenie napiętej błony PTFE (policzterofluoroetylenowej) z nowym materiałem wierzchnim.
Cytując producenta możemy napisać, że w XCR udało się połączyć lekkość klasycznego 2-warstwowego GORE-TEXu z wytrzymałością GORE-TEXu 3-warstwowego, dodatkowo podnosząc tzw. "oddychalność" o 25 %. Bardzo wytrzymała tkanina zewnętrzna sprawia, że zarówno pod względem wytrzymałości, jak i "oddychalności" XCR prezentuje najwyższy standard. Warto podkreślić, że W.L. Gore&Associates porównuje tutaj swoje własne produkty, mimo tego, że wyniki XCRa odnoszą się bezpośrednio do klasycznego GORE-TEXu (oraz innej membrany GORE-TEX PacLite).
Mamy kilka osobistych uwag na temat nowego GORE-TEXu. Po kilkutygodniowym, dodajmy dość intensywnym użytkowaniu i to nie tylko na narciarskich stokach, trudno nam precyzyjnie zweryfikować, dokładnie 25. procentową poprawę "oddychalności" nowej kurtki w stosunku do tradycyjnego i uznanego GORE-TEXu. Trzeba jednak przyznać, że różnica jest naprawdę odczuwalna. Choć w codziennym użytkowaniu właściwie trudno jest wyabstrahować tylko tą, jedną jedyną cechę. To co tak naprawdę uderza, to generalna poprawa funkcjonalności i wygody użytkowania nowej kurtki. Jest ona po prostu lżejsza i przyjemniejsza w dotyku. Odczuje to każdy, kto zdążył już przyzwyczaić się do tak charakterystycznej lekkiej szorstkości i sztywności, jaka charakteryzuje klasyczny GORE-TEX. Producent zadbał także o to, aby kurtka z XCR była rozpoznawalna już na pierwszy rzut oka (nie tylko na pierwszy dotyk). Wewnętrzna warstwa wszystkich XCRów ma platynowy kolor (dla tych którzy - podobnie jak my - nie rozpoznają platyny - może to być matowy srebrny). Dodatkowo wewnętrzną warstwę zdobi logo z napisem GORE-TEX XCR.
Podsumowując: Lżejsza, przyjemniejsza w dotyku, a do tego podobnie jak klasyczny GORE-TEX w pełni nieprzemakalna i lepiej oddychająca - pod taką charakterystyką nowego produktu W.L. Gore&Associates śmiało możemy się podpisać. 3-warstowy XCR prezentuje się naprawdę nieźle. Niestety w jeszcze jednej kategorii XCR wysuwa się na czoło. Cena produktów z nowej membrany oscyluje wokół 1500 zł, co niestety podkreśla ich ekstremalny charakter. Na liście producentów, którzy aktualnie wykorzystują membranę GORE-TEX XCR można znaleźć między innymi takie firmy jak: Jack Wolfskin, Karrimor, Mammut, Patagonia, Salewa, Schöffel, The North Face. Tak więc nowy GORE-TEX jest już dostępny w Polsce i to od prawie roku. Poza tym z naszych informacji wynika, że już wkrótce produkty z XCR znajdą się w ofercie Alpinusa.
Rafał Nowak
Jacek Trzemżalski
| powrót
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
|
Sprzęt narciarski 24/25
Porady
|
