skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Joda i Perin - to największa impreza w historii polskiego DH

2011.04.30
Dotychczas zgłosiło się już ponad 130 zawodników z 12 krajów oraz 270 z Polski. Wypowiedzi najlepszych Polaków Macieja Jodko i Arka Perinem udzielone bezpośrednio po pierwszym nieoficjalnym treningu.
Maciek Jodko, w rozmowie z Wojtkiem Małyszem (open2be).

To pierwsze zawody w tym sezonie w Polsce, a zarazem pierwsze, w których będziesz walczył na polskiej ziemi o punkty klasyfikacji UCI. W jaki sposób przygotowywałeś się do sezonu? Czy przygotowywałeś się do tych zawodów w szczególny sposób?

- Do sezonu downhillowego przygotowuję się od miesiąca, ponieważ dopiero pod koniec marca skończyłem starty w Pucharze Świata w snowboardzie. W tym czasie odbyłem kilkanaście treningów kondycyjnych na szosie, jeździłem w terenie na motorze crossowym, co wyrabia wytrzymałość mięśni oraz spędziłem 6 dni we włoskim San Remo na typowym treningu downhillowym. Po sezonie zimowym czuję się jednak dobrze przygotowany i gotowy na start w Wiśle. Muszę jednak dodać, że kolarstwo zjazdowe traktuję jako przygotowanie do sezonu snowboardowego, z którym wiążę swoją przyszłość sportową, przez co nie startuję w zawodach na 100%, co nie oznacza jednak, że będą odpuszczał. Pojadę ambitnie.

W porównaniu do zawodników z zagranicy można stwierdzić, że w Wiśle będziesz u Siebie. Jak dobrze jest Ci znana trasa na Stożku? Jak się na niej czujesz?

- Trasę na stożku znam dość dobrze. Technicznie nie zaliczam jej do bardzo trudnych, choć wiem, że organizatorzy zmienili bieg trasy w kilku miejscach, przez co jest bardziej płynna i szybka. Z pewnością jest widowiskowa. Ciężko będzie mi wskoczyć na podium.

Jesteś uważany za faworyta wśród Polaków. Jak oceniasz swoje szanse w porównaniu do znakomitych zawodników, którzy będą z Tobą rywalizować na Stożku? Mam na myśli Filipa Polca (Mistrz Słowacji), Vlastymila Hyncica (Mistrz Czech) czy Karlisa Kisiuro (Mistrz Łotwy).

- Nie wiem jaką pracę wykonali przez zimę, co będzie miało odbicie w ich formie na wiślańskiej trasie. Ja się czuję dobrze i nie mam kompleksów. Z chłopakami startowałem wielokrotnie na pucharach Czech czy Słowacji. Z pewnością najgroźniejszy będzie Słowak Filip Polc, który wygrał na Stożku rok temu. Nie zapominajmy też o bardzo silnych Polakach. Będzie bardzo dobry i ambitny Arek Perin, którego dodatkowym atutem będzie znajomość trasy. Będzie też doświadczony i zawsze mocny Michał Śliwa.

Organizatorzy spodziewają się wielu kibiców. Ubiegłe lata pokazują, że może pojawić się nawet kilka tysięcy ludzi. Jaki to ma wpływ na komfort Twojej jazdy?

- Jadąc po trasie, która miejscami jest techniczna, wąska i szybka jestem skoncentrowany tylko
i wyłącznie na niej. Nie zwracam uwagi na widzów. Oczywiście fajnie jest jak jest wielu dopingujących kibiców pod warunkiem, że nie wchodzą na trasę i nie przeszkadzają nam w jeździe.


Arek Perin, w rozmowie z Michałem Paluchem (open2be):

Jak wrażenia z trasy?
-
Czuje się na niej bardzo fajnie. Dużo ludzi już trenuje. Zaraz po starcie jest skocznia z trawersem, wzbogacona korzeniami. Ogólnie trasa jest płynna i najbardziej widowiskowa, z pośród dotychczas rozegranych. Cała trasa to właściwie jednak wielka przeszkoda techniczna. Kulminacja ekstremy tuż przed metą, gdzie między drzewami czekają na zawodników skocznie jedna po drugiej.

Jakie szanse na podium?

- Powiem tak, jest tam ponad 130 zawodników z zagranicy, plus cała czołówka krajowa. Miejsce w pierwszej 10 to będzie prawdziwy wyczyn. To dopiero początek sezonu więc nie jesteśmy przygotowani na 100%. Faworytem na pewno jest Filip Polc ze Słowacji i kilku Finów. Nasze pewniaki to Maciej Jodko oraz Michał Śliwa. Ja też czuje się mocny i pojadę bardzo ambitnie.

Jaki prestiż imprezy?

- Zdecydowanie szykuje się jedna z najbardziej udanych imprez w historii polskiego Zjazdu. Cieszę się, że na naszej ziemi taki szykuje się wypas.

Sponsorem imprez Diverse Downhill Contest jest producent odzieży - marka Diverse, skrzydeł zawodnikom dodaje Red Bull a sponsorem wspierającymi jest X-Box 360, producent konsoli do gier.

Program zawodów:

30.04.2011 (sobota)
08:00 - 12:00 Przyjmowanie zgłoszeń, wydawanie numerów startowych
09:00 - 16:00 Trening oficjalny dla zawodników z licencją PZKol
16:00 - 18:30 Trening otwarty

1.05.2011 (niedziela)
07:30 - 11:00 Treningi
11:00 - 11:15 Odprawa techniczna
11:30 - 15:00 Eliminacje
15:00 - Finały
30 min po zakończeniu finałów rozdanie nagród.

skionline.pl

powrót

Zobacz
Diverse Downhill Contest Stożek 2011 trening
Diverse Downhill Contest Stożek 2011 trening
Diverse Downhill Contest Stożek 2011 trening
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com