skionline.plstacje wiadomości Wyślij link znajomemu Wydrukuj Dodaj komentarz

Wyciągi w Szczyrku znowu stoją

2007.02.20
Choć konflikt wydawał się już zażegnany, w poniedziałek stanęła większość wyciągów Ośrodka Narciarskiego "Czyrna-Solisko w Szczyrku. Nie pozwolili na to właściciele gruntów. Tłumaczą, że minister skarbu nie podjął obiecanej uchwały o prywatyzacji ośrodka. Narciarze są wściekli - czytamy w Gazecie Wyborczej
Narciarze, którzy w poniedziałek rano sprawdzali w internecie warunki na stokach ośrodka Czyrna-Solisko w Szczyrku, przy większości tras napotkali napis: "zamknięta". Nie dlatego, że w górach nagle stopniał śnieg. - Na dolnych odcinkach tras jest ciężko, ale wyżej warunki są dobre. Niestety, nie mogliśmy uruchomić dziewięciu z czternastu naszych wyciągów - mówi Marek Kotula, dyrektor ośrodka Czyrna-Solisko.

Okazało się, że spółka Szczyrkowski Ośrodek Narciarski, skupiająca część właścicieli gruntów leżących na trasach narciarskich, wypowiedziała porozumienie z Gliwicką Agencją Turystyczną i nie pozwoliła na użytkowanie ich działek. Właściciele nie muszą już nawet - jak kiedyś - grodzić tras, bo mają wyrok sądu. Bez ich zgody nie wolno uruchomić wyciągów.

Porozumienie zawarto zaledwie dwa tygodnie temu, po wizycie w Szczyrku wiceministra Skarbu Państwa Ireneusza Dąbrowskiego, która miała ostatecznie rozwiązać ciągnący się od lat konflikt. Właściciele gruntów tłumaczyli, że nie chodzi im tylko o zbyt niskie stawki za dzierżawę ziemi, ale przede wszystkim o brak inwestycji w ośrodku, co powoduje, że coraz więcej narciarzy traktuje go jak skansen i woli jechać na Słowację. Razem z miastem zażądali prywatyzacji ośrodka, a wiceminister Dąbrowski zapowiedział, że jest skłonny przystać na ten pomysł. - Porozumienie było warunkowe. W ciągu dwóch tygodni minister, jako jednoosobowy właściciel GAT-u, miał podjąć uchwałę o wydzieleniu i prywatyzacji ośrodka. Niestety, nie dotrzymał słowa. W ostatniej chwili przysłał nam tylko faksem list intencyjny w tej sprawie. Dlatego nie mieliśmy innego wyjścia, jak cofnąć naszą zgodę. To chyba jedyny sposób, żeby coś wreszcie zaczęto robić - mówi Stanisław Richter, prezes Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego.

Więcej w Gazecie Wyborczej

skionline.pl

powrót

Zobacz
Aktualne wiadomości w twojej poczcie!
Jeżeli chcesz otrzymywać cotygodniowy,
bezpłatny narciarski serwis informacyjny skionline.pl
dopisz się do naszego newslettera.


Booking.com